sobota, 30 listopada 2013

284. Andrzejki

Od jakiegoś czasu to imię wzbudza we mnie negatywne emocje, choć nie mam na nie ochoty.
Jednak tłumaczenie się na policji z wymyślonych fałszywych oskarżeń, do przyjemnych rzeczy nie należy, więc nie mam nawet  najmniejszego powodu, by to imię kojarzyło mi się znośnie.

Tak więc Andrzeju, zapamiętaj jedno:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz