środa, 6 listopada 2013

267. Mam w sobie dobro

które niestety wciąż przegrywa z nienawiścią "kolegi" z pracy.
Moja ignorancja jest mylona ze strachem, co jeszcze bardziej go nakręca...
Skąd się biorą tacy ludzie?

3 komentarze:

  1. Chyba każdy, albo prawie każdy ma takiego "kolegę"... albo "koleżankę". Toksyczni ludzie są wśród nas...niestety. Niektórzy są tak kształtowani od dziecka, w domu. Przykro mi, ze musisz to przeżywać. Znam to...

    OdpowiedzUsuń
  2. Droga Sylwio,
    współczuję starć z taką toksyczną osobą. Jesteś dobra i miła i to przykre, że twoja cierpliwość wystawiana jest na taką próbę. Życzę koledze upuszczenia pary i odnalezienia własnego sensu istnienia.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piątkowe popołudnie spędziłam na komendzie policji, bo "kolega" zgubił kluczyki od auta, a mnie oskarżył o kradzież...

    OdpowiedzUsuń