środa, 11 września 2013

229. Ochłonęłam

'Zegar liczy nam każdą chwile i nieubłaganie idzie do przodu odcinając dzień po dniu kupon życia...
Tak to już jest w życiu, czas biegnie...czasem - wkrada się nostalgia, tęsknota,smutek i żal za bezpowrotnie przeminionymi dniami . Czas nam płynie - co przyniesie ? zobaczymy.Niestety, daje i zabiera, nie na wszystko mamy wpływ. Pozostaje - nadzieja, nasze wysiłki, pragnienia, marzenia i wiara w szczęście.
Ile czasu nam zostało ? Tylko ,, zegar życia ,, o tym wie...'
(zapożyczone) 

A ja? Wciąż mocno wierze, że tych chwil mam przed sobą bardzo wiele. Z Wrocławia wróciłam umęczona fizycznie, ale za to z lekką głową. Wyniki idealne. "Ma pani ładniejsze zdjęcie płuc ode mnie... :)" powiedział mój lekarz Jacek Cieżkowicz. Tak mnie tym ucieszył, że poprosiłam go o wspólne foto :) Wiem, wariatka... ale pozytywnie zakręcona :)


I pomimo tego, że miewam chwile zwątpienia, to jednak wiele wskazuje na to, że jestem bardzo silną kobietą... cokolwiek to znaczy...


2 komentarze:

  1. Wspaniała wiadomość, aż serce skacze z radości.Całuję i myślę o Tobie córeczko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się cieszę Tatusiu, zwłaszcza, że chyba nie straszna mi już żadna burza ;) buziaki :)*

      Usuń