Dzisiejsza spirometria zgięła mnie w pół.
Nie dość, że bez leku moje płuca mają 10 lat mniej ode mnie, 105% pojemności, to nie musiałam wykonywać drugiego badania po podaniu leku. Dla mnie rewelacja! :)
Moje silne cztery płaty...
Pozdrawiam wszystkich, którzy dobrze mi życzą :)
cieszę się razem z Tobą
OdpowiedzUsuńDziękuję :* <3
UsuńCudnie. Trzymaj tak dalej! :)
OdpowiedzUsuńTaki mam zamiar, ćwiczę te moje płucka każdego dnia, a jak troszkę odpuszczam, to same się dopominają i dają znać ;) <3
Usuń<3
OdpowiedzUsuń:***
Usuń