niedziela, 27 października 2013

262. Powoli podchodzę do drzwi...


... są takie zwyczajne, mają rysy i pęknięcia, a ich prawdziwość trochę mnie dystansuje.


Czy odważę się je choć trochę uchylić? Czas pokaże...


foto: Lena Wz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz