czwartek, 22 maja 2014

390. Tuż za rogiem...

Skończ w końcu doszukiwać się problemów. Przestań się bać. Zacznij mówić. Mów o tym co czujesz.
Bez wstydu. Bez martwienia się o to, co sobie pomyśli. Milcząc kopiesz sobie większy dołek. Bądź taką, jaką byłaś parę miesięcy temu. Wolną, beztroską, z marzeniami i podniesioną głową. Jeśli coś ma runąć, to runie i tak. Nie zmienisz tego co zapisane. Skończ szukać u siebie wad, winy za to co się stało dotychczas. Przecież jest cudownie. Nie zepsuj tego. Żyj.
z sieci

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz