Ego bierze wszystko do siebie, osobiście. Powstaje emocja, chęć
obrony, może nawet agresja.
Czy bronisz prawdy? Nie, prawda nigdy nie potrzebuje obrony. Światła i dźwięku nie obchodzi to, co ty lub ktoś inny o nich myśli. Bronisz siebie lub raczej iluzji o sobie, stworzonego przez umysł substytutu. Uściślając, można by rzec, że ta iluzja broni sama siebie. Jeśli nawet tak prosta i klarowna rzeczywistość - czyste fakty - nadaje się do tego, by ją wypaczyć i uczynić z niej iluzję, to tym bardziej ulega zniekształceniu mniej namacalna rzeczywistość : opinie, punkty widzenia i osądy, a więc formy myślowe, które bez trudu napełniają się poczuciem „ja".
Każde ego myli opinie i poglądy z faktami. Co więcej, nie widzi ono różnicy między zdarzeniem a swoją reakcją na nie. Każde ego jest mistrzem wybiórczej percepcji i zniekształconej interpretacji. Tylko dzięki świadomości - nie dzięki myśleniu - możesz odróżnić fakt od opinii. Tylko dzięki niej potrafisz stwierdzić: „Tam jest sytuacja, a tutaj jest gniew, jaki czuję w stosunku do niej", po czym dostrzegasz inne sposoby podejścia do owej sytuacji, inne sposoby jej zrozumienia i zajęcia się nią. Tylko dzięki świadomości możesz ujrzeć sytuację lub drugą osobę jako całość, zamiast patrzeć na nią z jednej ograniczonej perspektywy.
Czy bronisz prawdy? Nie, prawda nigdy nie potrzebuje obrony. Światła i dźwięku nie obchodzi to, co ty lub ktoś inny o nich myśli. Bronisz siebie lub raczej iluzji o sobie, stworzonego przez umysł substytutu. Uściślając, można by rzec, że ta iluzja broni sama siebie. Jeśli nawet tak prosta i klarowna rzeczywistość - czyste fakty - nadaje się do tego, by ją wypaczyć i uczynić z niej iluzję, to tym bardziej ulega zniekształceniu mniej namacalna rzeczywistość : opinie, punkty widzenia i osądy, a więc formy myślowe, które bez trudu napełniają się poczuciem „ja".
Każde ego myli opinie i poglądy z faktami. Co więcej, nie widzi ono różnicy między zdarzeniem a swoją reakcją na nie. Każde ego jest mistrzem wybiórczej percepcji i zniekształconej interpretacji. Tylko dzięki świadomości - nie dzięki myśleniu - możesz odróżnić fakt od opinii. Tylko dzięki niej potrafisz stwierdzić: „Tam jest sytuacja, a tutaj jest gniew, jaki czuję w stosunku do niej", po czym dostrzegasz inne sposoby podejścia do owej sytuacji, inne sposoby jej zrozumienia i zajęcia się nią. Tylko dzięki świadomości możesz ujrzeć sytuację lub drugą osobę jako całość, zamiast patrzeć na nią z jednej ograniczonej perspektywy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz