W walce z nagromadzonym, nadprogramowym ciałem postanowiłam nagradzać siebie od czasu do czasu :)
Nagroda 1.
Rozmiar M, za utratę 10kg ;)
Nagroda 2.
Rozmiar M, za utratę 11kg ;)
Dodatkowo kupiłam sobie rękawiczki do ćwiczeń siłowych, ponieważ poprzednie (bez mojej wiedzy i zgody) zmieniły właściciela...
I powiem troszkę narcystycznie, że czuję się i wyglądam naprawdę DOBRZE :)))
A jeszcze nie tak dawno nie miałam ochoty patrzeć na swoje odbicie w lustrze... teraz nie mogę przejść obojętnie, zwłaszcza w bieliźnie ;)
Nagroda 1.
Rozmiar M, za utratę 10kg ;)
Nagroda 2.
Rozmiar M, za utratę 11kg ;)
Dodatkowo kupiłam sobie rękawiczki do ćwiczeń siłowych, ponieważ poprzednie (bez mojej wiedzy i zgody) zmieniły właściciela...
I powiem troszkę narcystycznie, że czuję się i wyglądam naprawdę DOBRZE :)))
A jeszcze nie tak dawno nie miałam ochoty patrzeć na swoje odbicie w lustrze... teraz nie mogę przejść obojętnie, zwłaszcza w bieliźnie ;)
Zazdroszczę nagród ,chyba powalczę tez o zwycięstwo
OdpowiedzUsuńTo ja mocno będę trzymała kciuki :)
Usuńooooo jak Ci się udało tyle zgubić?
OdpowiedzUsuńPrzytyłam głównie przez chorobę, teraz wracam do normalności. Jem co 3 godziny, piję wodę i duzo ćwiczę. A poszło mi "łatwiej" przez stres, bo zaraz po Walentynkach zostałam porzucona przez kogoś, kogo kochałam bezgranicznie i tak samo ufałam... niestety. Pozdrawiam :*
Usuń