poniedziałek, 13 maja 2013

149. Nigdy...

"Kochać można każde­go.
Nie każdy pot­ra­fi kochać.
Nie każdy pot­ra­fi być kocha­nym.

Przez to rodzą się związki, które trwają, ale nie wnoszą w ser­ca pełni szczęścia.
Przez to rodzą się dzieci, które nie wy­niosą z do­mu pop­rawne­go ob­ra­zu miłości.
Przez to młodzi ludzie tak często mówią niepot­rzeb­ne kocham, które nie znaczy więcej od "bar­dzo mi się po­dobasz".
Przez to idąc z kimś przez życie, są za­dowo­leni z "by­cia z kimś", a nie "życia właśnie z nią/nim".

Przez te błędne koła, pot­ra­fimy kochać każde­go.
Przez nadzieję, pot­ra­fimy trwać w ocze­kiwa­niu na zmianę.
Przez wiarę w ludzkie ser­ce, w to, iż każdy pot­ra­fi kochać, nie pot­ra­fimy od­dzielić ziar­na od plew.

Z małych błędów pot­ra­fi wy­niknąć ka­tas­tro­fa.

Do wszys­tkich, którzy pot­ra­fią kochać i chcą kochać:
Kochaj­cie - Wasze uczu­cie jest cho­ler­nie cen­ne, rzad­kie. Daj­cie siebie bez­wa­run­ko­wo - jest to piękne.
Jed­nak bądźcie pew­ni czy oso­ba jest war­ta waszej miłości, war­tej więcej niż można so­bie wyob­ra­zić.

Zaczes"
Ja potrafię kochać... wciąż i mimo wszystko potrafię...

3 komentarze:

  1. Przypomniało mi sie spotkanie z wielkim człowiekiem, który na zakończenie - właściwie przypomniał: Pamiętaj, ze jesteś kochana, nawet jeżeli jeszcze o tym nie wiesz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ludwiko, Twoje słowa wiele dla mnie znaczą. Pozdrawiam.

      Usuń