Piękne!!! Zazdroszczę umiejętności. Pozdrawiam
śliczna, dla mnie frywolitka za dużo wymaga cierpliwości, ale może kiedyś?!Pozdrawiam
Śliczna :) A zamiast usztywniania spróbuj inną metodę: zamocz i napnij szpilkami na jakiejś macie. Frywolitki nie wymagają krochmalu :)
Piękne!!! Zazdroszczę umiejętności. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczna, dla mnie frywolitka za dużo wymaga cierpliwości, ale może kiedyś?!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna :) A zamiast usztywniania spróbuj inną metodę: zamocz i napnij szpilkami na jakiejś macie. Frywolitki nie wymagają krochmalu :)
OdpowiedzUsuń